Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2020

Odeszła

Zapamiętam jej gładką skórę, gęste włosy i pełne usta. Delikatny głos, i uroczy śmiech. A śmiała się często. I równie często mówiła o śmierci. Wydaje mi się, że na nią czekała. Że to ciągłe mówienie o tym, to jej ciche inkantacje i zaproszenie. Nie przytulała i nie całowała, ale dbała, byśmy mieli u niej wszystko czego zapragniemy. Podgrzewała lody, by nie przeziębić naszych gardeł. Kupowała ogromne ilości płatków śniadaniowych, byśmy mieli wybór gdy u niej będziemy. Babcia pidżamkowa - mam je do tej pory, i już wiem, ze bedą ze mną zawsze. Pamiętam spacery po mieście gdy byłam mała, i wizyty na działce, gdzie pachniały róże. Pamiętam zapach kremu nivea, i tony zabawek w pufach. Pamiętam wspominanie dawnych czasów, i to, że życie kończy się po zawarciu małżeństwa. Pamiętam guziki na kanapie, i to, że mojego taty nie było w żadnym albumie. Pamiętam przepychanki słowne z dziadkiem. Pamiętam łzy wzruszenia gdy pokazywałam pierścionek zaręczynowy. Nigdy nie zapomnę, jak bardzo podobał j